S1E6 - Odcinek 6

Pewien myśliwy polujący na pustyni na dzikie zwierzęta zobaczył jak Abba Antoni żartuje z braćmi. Bardzo się zgorszył. Starzec pragnąc go przekonać, że z braćmi trzeba postępować łagodnie, powiedział mu: “Załóż strzałę i napnij łuk”, a on tak zrobił. Starzec rzekł “Napnij mocniej” i on usłuchał, starzec powtórzył “mocniej”. Myśliwy na to: “Jeśli napnę nad miarę to mi łuk pęknie”. I rzekł mu starzec “Tak jest i z pracą wewnętrzną, jeśli ja ponad miarę napniemy bracia się szybko załamią. Trzeba więc z nimi postępować łagodnie”. Myśliwy gdy to usłyszał skruszył się i odszedł bardzo zbudowany postawą starca. A bracia umocnieni rozeszli się do siebie.

Komentarz:

Niby to takie oczywiste, a jednak czasem zdarza się napiąć łuk zdecydowanie za mocno. Z drugiej strony trzeba uważać aby za bardzo nie poluzować. Bardzo celne porównanie Abby. Abba Antoni uczy nas zrozumienia drugiej osoby, uczy łagodności i cierpliwości ludzkiego serca, aby z niego wychodziło wszystko to co nas buduje, to co nas podnosi na duchu. Zamiast potępiać ludzi spróbujmy ich w pierwszej kolejności zrozumieć. Zastanówmy się dlaczego robią to co robią. To jest o wiele korzystniejsze, ponieważ rodzi sympatię, tolerancję i uprzejmość a co najważniejsze – jedność. Prośmy Boga aby pomagał nam w odnajdywaniu złotego środka i wskazywaniu nam właściwej drogi.

Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/58855f27-7841-497e-83b1-0c9d521835ef